No ja dzisiaj Ostrego sobie kupiłem w sklepiku

Cztery dyszki poszły, ale warto, naprawdę warto. Co do nielegale/mainstream - moim zdaniem nigdy underground nie będzie lepszy od mainstreamu. W głównym nurcie robią ludzie wszechstronni, którzy potrafią sprzedać siebie, jednocześnie przekazując nam swoją wizję muzyki. Jeśli nielegale byłby takie wspaniałe to doceniałoby je szerokie grono i... tak oto stały by się elementem mainstreamu

Zresztą jaka jest odpowiedź podziemia na Ostrego, Fokusa, Gurala, Afrontów, Fisza itd. Bo chyba nie Venom i Tet, bo to chyba trochę za mało na wspomnianą czołówkę
