Szczerze mówiąc, jeżeli nielegal jest na prawdę dobry to zdecydowanie wolałbym dać te 15 zł i go kupić. Gdybym miał możliwość kupienia "Gorączki w parku igieł" Jimsona, "Na szlaku po czek" Venoma, czy chociażby "W strefie jarania i strefie rymowania" Dinala nie zastanawiałbym się nawet. Teraz niestety niektóre z tych pozycji stoją na allegro po jakieś 50-100 pln. Nie widzę nic złego w kupowaniu nielegali. W końcu to też kawałek dobrej muzyki, a niektórzy gracze z podziemia siedzą tam już na prawdę długo i wiedzą co robią
